Na początku marca grupa młodzieży z naszej szkoły miała okazję wyjechać na tygodniowy pobyt w San Valentino we Włoszech. Mieszkaliśmy w hotelu w połowie góry, cztery kroki od stoków narciarskich i wyciągu. Pod okiem instruktorów z Showteam, albo stawialiśmy pierwsze kroki na nartach, albo szlifowaliśmy technikę albo wręcz ćwiczyli ją po mistrzowsku, w zależności od stopnia naszego zaawansowania. Kilka godzin jazdy na nartach dziennie pozwoliło nam wszystkim zrobić ogromne postępy.

Czasu poza nartami też nie marnowaliśmy. Poznawaliśmy tajniki jazdy doskonałej od samego mistrza Adama Szołtyska. Opowiadał nam on również o sprzęcie, różnych technikach jazdy i jakże ważnym bezpieczeństwie poruszania się na deskach.

Oglądaliśmy filmy o nartach, górach, wyprawach. Zjeżdżali na „byle czym”, wędrowali po górach z pochodniami, uczestniczyli w koncercie rokowym, zobaczyli Jezioro Garda, ale przede wszystkim, uczyli się samodyscypliny, pokory, wytrwałości, pracy w grupie, solidarności, wzajemnej pomocy. Wyszliśmy na kilka dni z ławek szkolnych również po to, aby zaczerpnąć świeżego powietrza, doładować się na słońcu pozytywną energią, na sportowo uczyć się życia i współżycia w, jak się okazało, bardzo zgranej ekipie.

Kosztowaliśmy również smakołyków kuchni włoskiej, poznali tamtejszego Pizzaiolo, nauczyli kilka zwrotów po włosku i chłonęli na  żywo włoską kulturę.

Bardzo dziękujemy Pani Dagmarze Burnus-Szymczyk za zorganizowanie tego wyjazdu i zawsze pozytywne nastawienie.